Mieszkańcy Brzegu i naszego powiatu od blisko tygodnia pokazują, że potrafią się zjednoczyć i zorganizować. Ludzie o dobrym sercu każdego dnia przyjeżdżają do byłego schroniska młodzieżowego przy ulicy Wyszyńskiego, by tam pomagać naszym przyjaciołom z Ukrainy, którzy uciekli przed wojną. Wolontariusze przygotowali pokoje, zebrali najpotrzebniejsze rzeczy od hojnych darczyńców i ciepło przyjęli Ukraińców.
– Wiedziałam, że połączymy siły i pokażemy, że potrafimy wspólnie działać na rzecz potrzebujących – mówi Ewelina Antonowicz ze Stowarzyszenia Razem Dla Powiatu Brzeskiego. – Lokalni wolontariusze działają i współpracują wspaniale i co ciekawe, to wszystko, to inicjatywa oddolna. Ta pomoc dla uchodźców zaczęła się od organizacji pozarządowych w skali krajowej, nie tylko tutaj. Porozumienie między organizacjami pozarządowymi i instytucjami jest kluczowe. Jako wolontariusze pomagamy 24 godziny na dobę. W Brzegu prężnie działa kilka fundacji i stowarzyszeń oraz mieszkańcy, szkoły, przedszkola, okoliczni przedsiębiorcy – jednoczymy się na wielu płaszczyznach w obliczu tej chorej wojny. Schronisko przy Wyszyńskiego jest przygotowane na przyjęcie kilkudziesięciu Ukraińców.
A pracy wciąż jest ogrom, a czas nagli. Nasi wolontariusze wykorzystują wszystkie zapasy energii, by pomóc. Wszyscy są dla siebie mili i uprzejmi, bo atmosfera jest tutaj niezbędna. Uciekający przed wojną Ukraińcy często są wycieńczeni zarówno fizycznie, jak i psychicznie. Nie wykluczamy takiej sytuacji, że schronisko niebawem się zapełni.
– Nasi wolontariusze wykonują świetną pracę i chcę im za t
o podziękować – dodaje starosta brzeski Jacek Monkiewicz. – Nasze lokalne organizacje pozarządowe przyczyniły się do tego, że ta akcja pomocy Ukrainie na terenie naszego miasta i powiatu przebiega w sposób wzorcowy. Wolontariusze zarażają swoim zapałem i potrafią czynić cuda. Bez nich przygotowanie miejsc w naszym byłym schronisku młodzieżowym byłoby niemożliwe. Kieruję dziś wielkie słowa uznania za poświęcenie, za pomysłowość i za błyskawiczne działanie.
Ale zaangażowani są nie tylko mieszkańcy Brzegu i okolic. Pomocy udzielają również sami Ukraińcy i mieszkańcy naszej zaprzyjaźnionej Horodenki, którzy od kilku dni są już w Brzegu.
– Część osób, które przyjechały do nas jako pierwsze też włączyły się do akcji, jak chociażby nasi przybysze z partnerskiej Horodenki. Bardzo wielu wolontariuszy pochodzenia ukraińskiego, którzy od dłuższego czasu mieszkają na terenie naszego powiatu również przyłączyło się do pomocy. Pomagają w tłumaczeniu, czy załatwieniu różnych spraw. Także tutaj też możemy liczyć na wsparcie.
Przed brzeskimi wolontariuszami i instytucjami jeszcze sporo pracy, bo liczba przybywających uchodźców stale się zwiększa.
Życzymy im wytrwałości, energii i siły! Dziękujemy!
Wydrukuj stronę