21-23 września w Arnhem, Driel i Ooesterbeek w Holandii odbyły się coroczne uroczystości upamiętniające desant wojsk alianckich w bitwie pod Arnheim. Żyjący jeszcze bohaterowie tego wydarzenia Polacy, Anglicy, Holendrzy i Amerykanie spotykają się aby powspominać i oczywiście kultywować pamięć o swoich współtowarzyszach walki. Atmosfera jest o tyle sprzyjająca, że w oczach Holędrów polscy żołnierze do dziś postrzegani są jako prawdziwi bohaterowie. Działająca do 1946 r. fundacja Driel – Polen nie tylko organizuje w/w uroczystości, ale dba o groby poległych żołnierzy, składa biało – czerwone kwiaty na pomniku symbolizującym cały Naród polski.
Kombatanci polscy, angielscy, holenderscy oraz kombatanci ze Stanów Zjednoczonych na uroczystościach w Driel.
Prawnuk gen. Sosabowskiego – Jeremy Sosabowski – otrzymuje od autorki Heleny Rajczuk książkę „Ostatni Desant”.
Na pomniku znajduje się tablica z 94 nazwiskami poległych ofiar i żołnierzy polskiej 1 Samodzielnej Brygady Spadochronowej, z polskim godłem i przesłaniem „Boże Błogosław Polskę”. Pomnikiem tym opiekują się też dzieci z trzech szkół podstawowych w Driel, jedną z tych szkół nazwano imieniem polskiego świętego Stanisława Kostki.
Na placu gen. Sosabowskiego w Driel znajduje się pomnik z popiersiem generała ufundowany przez 7 tysięcy brytyjskich weteranów. Pomnik odsłonięto w 2006 r. W ślad za wdzięcznością Narodu holenderskiego nie szły niestety działania władz, dopiero 31 maja 2006 r. królowa holenderska Beatrix oficjalnie uhonorowała (pośmiertnie) dowódcę I SBS gen. Stanisława Sosabowskiego najwyższym odznaczeniem – Orderem Brązowego Lwa, a Sztandar brygady najwyższym odznaczeniem wojskowym – Orderem Wojennym Wilhelma.
68 rocznicę lądowania wojsk alianckich w Arnhem obchodzono szczególnie uroczyście. 21 września w Muzeum „Airborne” w Ooesterbeek wysłuchano koncertu Orkiestry 6 Brygady Powietrznodesantowej z Krakowa. W uroczystościach oprócz kombatantów uczestniczyli m.in. Ambasador RP w Królestwie Niderlandów dr Jan Borkowski oraz Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych RP prof. Janusz Cisek. W tym samym dniu w okolicy mostu w Arnhem (znanego z filmu wojennego „O jeden most za daleko”) złożono wieńce dla upamiętnienia bohaterskich wojsk alianckich. W tym roku po raz pierwszy wieńce złożyła delegacja niemiecka. Wieniec pod pomnikiem złożył też prawnuk Generała Sosabowskiego Jeremy Sosabowski, polscy harcerze, strażacy oraz przedstawiciele Związku Polaków w Niemczech. Elementów polskich w czasie trzydniowych obchodów upamiętniających desant aliantów nie zabrakło. Wiele z nich było dla polskiej delegacji (wśród której jedną z głównych ról grała brzeżanka Helena Rajczyk autorka książki „Ostatni Desant”) bardzo wzruszających np.: polska msza w kościele najświętszej Marii Panny w Driel, holenderskie dzieci śpiewające „Piękna nasza Polska cała”, biało-czerwone kwiaty na mogiłach wszystkich Polaków i nasza polska flaga oraz hymn rozbrzmiewający zawsze w pierwszej kolejności we wszystkich trzech holenderskich miastach – Driel, Arnhem i Ooesterbeek.
Kontynuacją uroczystości rocznicowych w Polsce było zorganizowanie 27 i 28 września br. święta 6 Brygady Powietrznodesantowej im. gen. bryg. S. F. Sosabowskiego w Krakowie. W obchodach uczestniczył m.in. Przewodniczący Komisji Obrony Narodowej Senatu RP Władysław Ortyl, a w seminarium poświęcone wydarzeniom w Arnhem wypowiadała się Helena Rajczuk – córka żołnierza 1 Samodzielnej Brygady Spadochronowej oraz Joanna Pieciukiewicz – reżyser filmu „Honor Generała”. Seminarium zakończyła projekcja w/w filmu.
Uroczystości związane z upamiętnieniem osoby gen. Sosabowskiego zakończyły się wraz z końcem września, pozwoliły one wielu osobom, które do tej pory nie interesowały się historią II wojny światowej poznać jedną z mało znanych kart naszej historii. Na pewno wielu szczególnie młodych ludzi, którzy zainteresowali się gen. Sosabowskim i walkami alianckimi jest bardzo dumnych, że mamy takich bohaterów. Dziś tak mało prawdziwych autorytetów, tym bardziej szanujmy „Honor Generała”.
B. J.
Wydrukuj stronę