O Grodkowie myślę z dużym sentymentem. Miasto to ma swój urok i swoją duszę. Przepiękny Ryneczek i urokliwy Ratusz, dużo zieleni – ale jego prawdziwy skarb to ludzie – pełni pasji i chęci działania.
Ich pracę mogliśmy m.in. podziwiać w ciągu pierwszego weekendu czerwca, czyli w czasie Dni Kultury Grodkowa. Były występy m.in. Szymona Wydry i Grodkowianina Grzegorza Wilka, był też Jarmark Folkowy. Ale dla mnie szczególną wartość stanowiła wystawa prac fotograficznych konkursu „Moje miasto – Grodków. Architektura. Ludzie. Wydarzenia.”, która miała miejsce w kinie „Klaps”. Fotografie ukazane obiektywem grodkowskiej młodzieży to nie tylko budynki, ale też świetne czarno-białe zdjęcia przedstawiające wiekowy przekrój mieszkańców Grodkowa, profesjonalne zdjęcia architektury i niezwykłej przyrody tej gminy.