Zakończył się protest brzeskich pielęgniarek i położnych. Udało się zawrzeć porozumienie pomiędzy dyrekcją Brzeskiego Centrum Medycznego a protestującymi. Otrzymają one podwyżkę wysokości 100 złotych do podstawy pensji.
Od 1 maja w BCM pracę rozpocznie nowy dyrektor, z którym pielęgniarki zamierzają kontynuować rozmowy dotyczące zwiększenia wynagrodzenia.
Z rozwiązania konfliktu i zawarcia kompromisu zadowolony jest Starosta Powiatu Brzeskiego Maciej Stefański, który przez cały czas prowadził mediacje mające na celu sprawne rozwiązanie problemu.
„Od samego początku stałem na stanowisku, że naszym pielęgniarkom należy się podwyżka, bo praca, którą wykonują jest ciężka i wymaga wielkiego poświęcenia – mówi starosta Stefański. Problem polegał na tym, że naszego szpitala nie stać na tak duży wzrost wynagrodzeń, jakiego początkowo się domagały. Podczas spotkań z przedstawicielkami związków zawodowych wymienialiśmy spostrzeżenia i argumenty szukając konsensusu. Po raz kolejny okazało się, że konstruktywna dyskusja prowadzi do znalezienia rozwiązania dobrego dla obu stron”.
Podczas wczorajszej sesji Rady Powiatu Bożena Kowalkowska, Przewodnicząca Związków Zawodowych Pielęgniarek i Położnych w BCM odczytała oświadczenie dotyczące sytuacji finansowej tej grupy zawodowej.
Sytuację finansową brzeskiego szpitala przedstawiła następnie p.o. dyrektora BCM Barbara Suzanowicz. Zwróciła ona uwagę na to, że: „Kontrakt zawarty z NFZ na ten rok jest niższy o 500 tys. niż w roku poprzednim. Miesięcznie jest to ok. 40 tys. mniej (…) W tym roku zwiększyliśmy liczbę porodów. Kontrakt jest na 20 porodów miesięcznie, a tylko w styczniu urodziło się 45 dzieci . To pociągnęło za sobą określone koszty. W związku z tą sytuacją renegocjujemy kontrakt zasadniczy (…) Czekamy na pieniądze, które dopiero po pierwszym kwartale wyrównają nam te koszty. To pozwoli na ustabilizowanie sytuacji poprzez zwiększenie dochodów.
Rzecznik Prasowy
Starosty Powiatu Brzeskiego
Krystian Ławreniuk
Wydrukuj stronę