rozmowa z kierownikiem Zarządu Dróg Powiatowych – Stanisławem Kowalskim
Kończy się sezon zimowy. Jak ocenia pan pracę Zarządu Dróg Powiatowych w tym okresie? Czy udało się zrealizować założenia i utrzymać przejezdność dróg, zwłaszcza w okresie najbardziej wzmożonych opadów?
Zima z przełomu ubiegłego i bieżącego roku przyniosła wszystkie możliwe utrudnienia na naszych drogach, w postaci „śniegu zajeżdżonego”, „błota pośniegowego”, opadów deszczu, skoków temperatury powietrza od kilkunastu stopni poniżej zera do kilkunastu w „plusie”. Po mimo tych kaprysów, utrzymanie dróg było organizowane i prowadzone zgodnie z przyjętymi standardami. Odcinki dróg najbardziej narażone na zawiewanie śniegiem i powstawanie zasp zostały zabezpieczone zasłonami przeciwśnieżnymi. Natomiast odcinki najbardziej podatne na powstawanie śliskości zimowej (ok. leśne, wiadukty, mosty) zostały oznaczone znakami A-32 „oszronienie jezdni”. Drogi przez całą zimę były przejezdne. Większe utrudnienia w ruchu wystąpiły tylko jeden raz, kiedy po zakorkowaniu drogi wojewódzkiej nr 403, cały ruch pojazdów został skierowany na naszą drogę powiatową nr 1504 O.
Przed nami ostatnie śnieżne dni. Wkrótce przyjdą roztopy. Czy ma pan rozeznanie w jakim stanie są drogi powiatowe? Czy Zarząd Dróg Powiatowych poradzi sobie z naprawieniem szkód jakie wywołała zima?
Tegoroczna, szczególna, zimowa aura spotęgowała zjawisko rozsypywania się starych nawierzchni. Skoki temperatury, penetracja wody i jej zamarzanie uczynią duże szkody w nawierzchniach. W dniach odwilży, w ramach bieżącego utrzymania, wykonywaliśmy roboty naprawcze, które polegały na wypełnianiu znaczniejszych ubytków masą asfaltową, „na zimno” zabezpieczając przejeżdżające pojazdy przed uszkodzeniami. Pod koniec okresu zimowego uszkodzonych nawierzchni zaczyna przybywać. Rzeczywisty rozmiar strat na drogach będzie możliwy do oszacowania dopiero z nastaniem prawdziwej wiosny. Remonty nawierzchni dróg planujemy wykonać zarówno w technologii „grysami na sucho” i jako cząstkowo mieszankami mineralno–bitumicznymi.
Jakie są plany ZDP na pozostałą część roku? Czym będzie zajmowała się ta jednostka? Czy planowane są nowe inwestycje lub kontynuowanie już rozpoczętych zadań?
Zarząd Dróg Powiatowych, podobnie jak w latach ubiegłych, na bazie własnych zasobów kadrowych i sprzętowych wykonywać będzie elementarne roboty utrzymaniowe i remontowe, aby drogi powiatowe były maksymalnie bezpieczne.
Te prace to między innymi: wykaszanie poboczy dróg (co najmniej trzy razy w roku), koszenie terenów zielonych, strzyżenie żywopłotów (trzy razy w roku), cięcia techniczne i pielęgnacyjne drzew, wycinka drzew, nasadzanie drzew i krzewów, usuwanie wiatrołomów i wywałów (jeżeli wystąpią), utrzymanie oznakowania pionowego (montaż znaków nowych, wymiana uszkodzonych i zniszczonych, mycie znaków), odnawianie oznakowania poziomego (przejścia dla pieszych, linie segregacyjne, uwaga dzieci), wycinka gęstwiny przydrożnej (krzaki, samosiejki), udrażnianie i remonty przepustów drogowych, konserwacja rowów przydrożnych, montaż nowych i remont uszkodzonych barier energochłonnych oraz poręczy mostowych, czyszczenie studzienek, wpustów ulicznych, przykanalików, kanalizacji burzowej, remonty chodników, remonty nawierzchni dróg masami bitumicznymi „na zimno” i „na gorąco”, demontaż zasłon przeciwśnieżnych po zimie i montaż przed następną zimą – te wszystkie działania muszą być wykonywane na bieżąco i nigdy się nie kończą.
Z uwagi na brak środków finansowych nie zostały zaplanowane nowe inwestycje w drogach. Kontynuowana natomiast będzie, rozpoczęta w roku ubiegłym, budowa chodników w drogach powiatowych na terenie gminy Lubsza i Skarbimierz.
Bardzo dziękuję za rozmowę
Wydrukuj stronę