upływa szybko czas – czyli jak świętowaliśmy Dzień Samorządowca

 

Dobre towarzystwo i dobry humor pozwalają nawet przy niezbyt sprzyjającej aurze na super zabawę, o czym przekonali się urzędnicy Starostwa Powiatowego w Brzegu na tradycyjnej corocznej imprezie Dzień Samorządowca. Sceną tego towarzyskiego wydarzenia była leśniczówka w Kurzniach, a i pogoda od kilku dni nie bardzo łaskawa – znacznie się poprawiła na naszą imprezę.

Tradycyjny grill, śpiewy i doskonała zabawa to tylko nieliczne elementy, które integrują załogę i pozwalają na odrobinę oddechu po odpowiedzialnej pracy. Jak zwykle nie obyło się bez zabawnych zdarzeń szczególnie w czasie konkursu „Powiatowe kalambury”przygotowanego przez Lokalny Punkt Informacyjny i Wydział Oświaty, Kultury i Kultury Fizycznej. Tytuł „powiatowego mistera” otrzymał od „Promocji” Radosław Preis, który jako jedyny przybył w firmowej koszulce z herbem powiatu brzeskiego.
Oczywiście w wesołym samorządowym ognisku uczestniczyły również „nasze” powiatowe władze m.in. wicestarosta Ryszard Jończyk, członek zarządu Janusz Gil, sekretarz Krzysztof Konik oraz skarbnik Tomasz Witkowski.
Tak szybko upływa życie i czas, że naprawdę warto uczestniczyć w tego typu spotkaniach, bo jak mówią słowa popularnej piosenki za dzień, za rok, razem nie będzie nas.
W tegorocznym spotkaniu integracyjnym zabrakło też m.in. powiatowej „pieśniarki” Beatki, jej koleżanki z pokoju Magdzi (której z okazji ślubu wszyscy składamy jak najserdeczniejsze życzenia) oraz Józia i Januszka – którzy walczyli w tym dniu z podtopieniami „ratując” ogromne liczące 75 sztuk stado znajdujących się na małej wysepce krówek i cielaczków. Odczuliśmy bardzo ich brak, ale mamy nadzieję, że za rok będziemy świętować razem.
B.J.
Wydrukuj stronę